Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chrobry Basket w Głuchołazach gra dwa mecze, Pogoń Prudnik wyjeżdża. W 2 lidze u siebie tylko Start Dobrodzień

Łukasz Baliński
Iwona Winnicka (z lewej) w tym sezonie już nie zagra, Marta Kulak (z prawej) walczy o powrót.
Iwona Winnicka (z lewej) w tym sezonie już nie zagra, Marta Kulak (z prawej) walczy o powrót. Oliwer Kubus
W 1 lidze wyjazd przed koszykarzami z Pogoni Prudnik, za to aż dwa mecze w ten weekend rozegrają u siebie ich koleżanki z Chrobrego Basket Głuchołazy.

Rywalkami będą dwa zespoły AZS-u Gorzów Wielkopolski. Najpierw podopieczne Tadeusza Widziszowskiego w sobotę o godz. 15 ugoszczą - w spotkaniu rozgrywanym awansem z 19. kolejki - rezerwy drużyny z elity, a następne w niedzielę o godz. 13 podejmą trzeci zespół tego klubu.

- Nie bardzo pasowało nam grać dwa razy teraz, ale musieliśmy być fair, bo w pierwszej rundzie to my poprosiliśmy o taki sam układ, gdy mieliśmy mecze u nich i teraz wypadało się zrewanżować - tłumaczy szkoleniowiec naszego zespołu. - Gdyby dziewczyny były zdrowe, to te dwa pojedynki można byłoby rozegrać „na spokojnie”. Niestety, tak jednak nie jest i ciężko będzie szczególnie w tym pierwszym starciu, bo to naprawdę nieobliczalna ekipa dziewcząt walczących o grę w zespole z ekstraklasy - przedstawia swój punkt widzenia.

Wszystko dlatego, że jego team przeżywa poważne kłopoty kadrowe. Niedawno okazało się, że problemy zdrowotne pierwszej rozgrywającej Iwony Winnickiej są poważne i nie zagra ona już do końca sezonu, a Marta Kulak wciąż leczy kontuzję palca. Z kolei na bolesne urazy narzekają Marta Dobrowolska i Kinga Piędel. W tym też można upatrywać przyczyn pogromu, jakiego doznały głuchołazianki w minioną sobotę w Poznaniu z MUKS-em.

- Swoje zrobiła podróż siedem godzin w jedną stronę w malutkim busie, ale to nas nie tłumaczy - mówi Widziszowski. - Biorąc pod uwagę ostatnie mecze, to nieobecność w nich Iwony podłamała dziewczyny psychicznie i wygląda na to, że pogodziły się z tym, iż przez to nie mamy już większych szans na zajęcie jakiegoś naprawdę wysokiej lokaty na koniec - nie kryje wyliczając, iż pierwsza pozycja jest już na pewno poza zasięgiem, druga też znacznie się oddaliła. - Musimy się skupić na walce o trzecią pozycję, bo goni nas MUKS, który ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Przed nami też trudne wyjazdy do AZS-u II Poznań i Tęczy Leszno. Będzie ciężko, ale na pewno się nie poddajemy.

Występujące poziom niżej dziewczęta ze Stali Brzeg natomiast rozpoczną walkę o miejsca 7-10 w grupie wielkopolskiej. Nasz zespół jedzie w niedzielę do rezerw wspomnianego MUKS-u Poznań.

W tym samym mieście, ale dzień wcześniej, zagrają koszykarze Pogoni Prudnik. Walczący o play off zaplecza elity podopieczni Tomasza Michalaka zmierzą się z tamtejszym Basketem. Rywal ma taki sam cel, ale punkt mniej na koncie. Zapowiada się zatem „bój na całego”...

Panowie z 2 ligi również grają w sobotę. Role gospodarza pełnić będzie jednak tylko Start Dobrodzień, ale jako, że podejmie (hala w Oleśnie, godz. 16) lidera strefy C, czyli Mickiewicza Katowice, to raczej faworytem nie będzie. Równie trudny bój także przed AZS-em Basket Nysa, który w Kościanie zmierzy się z Obrą, czyli wiceliderem grupy D. Prowadząca tamże Politechnika Opolska zagra w Rawiczu ze znacznie niżej notowaną Ravią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Chrobry Basket w Głuchołazach gra dwa mecze, Pogoń Prudnik wyjeżdża. W 2 lidze u siebie tylko Start Dobrodzień - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto