Pod znakiem zapytania stanęła ważna inwestycja dla Głuchołaz i dla wszystkich podróżujących do Czech drogą krajową nr 40. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad po raz drugi rozstrzygnęła przetarg na trudno rozbudowę drogi przez centrum miasta. Wykonawca nie zdecydował się jednak na zawarcie kontraktu i nie grozi mu za to utrata wadium.
- Termin związany z utratą wadium upłynął już wcześniej. Podpisanie umowy po tym terminie, na warunkach określonych w ofercie, zgodnie z prawem zamówień publicznych zależy tylko i wyłącznie od wykonawcy – tłumaczy Agata Andruszewska, rzecznik GDDKiA w Opolu.
Po raz pierwszy przetarg rozstrzygnięto w czerwcu, ale ktoś z uczestników odwołał się od rozstrzygnięcia. Za drugim razem w październiku GDDKiA po raz drugi wybrała tę samą, najtańszą ofertę za 34,9 mln złotych. Prawdopodobnie z powodu niepewności na rynku i rosnących cen materiałów, wybrany wykonawca zrezygnował. O zamówienie ubiegało się 5 firm, najdroższa wyceniła pace na 52 mln zł.
- Nasz oddział analizuje kolejne decyzje i kroki w tym temacie – mówi Agata Andruszewska.
Rozbudowa niespełna kilometrowego odcinka drogi w Głuchołazach będzie kosztował tyle, co kilometr autostrady. Przede wszystkim dlatego, że wykonawca musi także zbudować nowy most na rzece Białej Głuchołaskiej, a na czas budowy postawić most objazdowy. Trudne technicznie będzie także wybudowanie w ciągu 2 lat nowej drogi w ciasnej zabudowie centrum miasta, tym bardziej, że GDDKiA zastrzegła, że ruch na trasie do granicy ma być stale utrzymany.
Rozebrany zostanie także budynek mieszkalny przy ul. Andersa.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?