Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ale heca. Wyprostowali manipulacje z czasów … hitlerowskich i stary dworzec zmienił powiat

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Dawna stacja kolejowa w Pokrzywnej
Dawna stacja kolejowa w Pokrzywnej Krzysztof Strauchmann
Budynek dawnego dworca kolejowego skończył 109 lat i trafił do innego gminy i powiatu. Choć wcale nie zmienił położenia.

To miejsce ma niezwykłą historię. Budynek powstał w 1913 roku jako stacja kolejowa na nietypowej już wtedy tranzytowej linii kolejowej.

W XIX wieku austriackie przedsiębiorstwa kolejowe wybudowały trasę, która łączyła dzisiejszy Jesenik i Krnowem. Austriackie koleje zdecydowały się ominąć góry i przejść przez tereny sąsiedniego państwa, ówczesnych Niemiec. Porzucono pierwotny pomysł budowy tunelu pod Kopią Biskupia jako zbyt skomplikowany i kosztowny.

Malutka stacja pierwotnie nosiła nazwę Langenbruck (dzisiejsza Moszczanka), bo zbudowano ją na terenach należących do tej miejscowości. W 1939 nazwa stacji została administracyjnie zmieniona na Wildgrund – Pokrzywną. Prawdopodobnie dlatego, że Pokrzywna jako miejscowość turystyczna, była bardziej znana wśród turystów przyjeżdżających pociągiem w góry. Granicy gmin, biegnącej wzdłuż sąsiedniej drogi, nigdy jednak nie zmieniono.

W 1945 roku stację przemianowano na Pokrzywną. Lokalne czeskie pociągi przestały się tu zatrzymywać, a Polskie Koleje Państwowe urządziły na sąsiedniej bocznicy kolejowej ośrodek wypoczynkowy. W czasie wakacji stało tu nawet kilkadziesiąt wagonów tzw. akcji socjalnej czyli dostosowanych do zamieszkania. Kolejarze i ich rodziny przyjeżdżały tu na wakacyjny wypoczynek. W 1971 roku formalnie stację wykreślono z kolejowego wykazu odległości taryfowych, co oznacza, że nie można już było kupić biletu do Pokrzywnej.

Mieszkanie na dworcu

W 1980 roku w budynku nieczynnego dworca kolej urządziła mieszkanie służbowe, w którym zamieszkała kolejarska rodzina. To uratowało budynek przed zniszczeniem, bo pozostały teren stacji stopniowo zarósł zielenią. Dla miejscowych ciągle był to jednak dworzec w Pokrzywnej, zresztą tak głosiła także tablica z adresem.

Dopiero ostatnio mieszkańcy dworcowego lokalu i samo PKP wystąpili do gminy Prudnik o wyprostowanie prawne dawnej zaszłości. Po zakończeniu procedury Urząd Miejski w Prudniku nadał budynkowi nowy numer administracyjny wioski Moszczanka. Taka też tabliczka zawisła na płocie i na budynku.

- Od tego momentu mieszkańcy budynku załatwiają swoje czynności prawe w gminie Prudnik. U nas płacą podatek gruntowy, u nas wnoszą opłatę za śmieci – informuje wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka.

To nie wszystko: Będą głosować w Moszczance, wybierać radnych do gminy Prudnik, odwiedzi ich listonosz z Prudnika. W prudnickim powiecie załatwią sobie pozwolenia na ewentualną budowę itp.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ale heca. Wyprostowali manipulacje z czasów … hitlerowskich i stary dworzec zmienił powiat - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto