Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anilina w zabawkach to substancja prawdopodobnie rakotwórcza. Jej stosowanie w produktach dla dzieci zostanie ograniczone

OPRAC.:
Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Bawiąc się zabawkami, dzieci używają wszystkich zmysłów i nierzadko wkładają je do buzi. Niestety, związki zawarte w produktach z tworzyw sztucznych mogą łatwo przechodzić do organizmu.
Bawiąc się zabawkami, dzieci używają wszystkich zmysłów i nierzadko wkładają je do buzi. Niestety, związki zawarte w produktach z tworzyw sztucznych mogą łatwo przechodzić do organizmu. andreykuzmin/123RF
Zabawki mają zawierać mniej aniliny – przewiduje projekt rozporządzenia, który zgodnie z wytycznymi UE ma zwiększyć ochronę zdrowia i życia dzieci. Związek ten jest pierwszorzędową aminą aromatyczną, którą uznano za czynnik prawdopodobnie rakotwórczy u człowieka. Zobacz szczegóły.

Spis treści

Zabawki dla dzieci mają zawierać mniej aniliny

Anilina to najprostsza amina aromatyczna, nazywana też fenyloaminą, orto-anizydyną czy orto-nitroanizolem. To związek powszechnie stosowany w przemyśle. Stanowi m.in. podstawowy surowiec do produkcji barwników i leków, jest używany m.in. w produkcji tworzyw sztucznych, przemyśle kauczukowym czy skórzanym.

Sprawdź również: Uwaga na toksyczne zabawki z Chin. Nie kupuj ich dziecku na prezent pod choinkę

Obecność pierwszorzędowych amin aromatycznych (PAAs), do których należy anilina, stanowi częsty powód dla wycofywania z rynku przez GIS produktów kuchennych, takich jak np. łopatki do smażenia, w przypadku stwierdzenia ich migracji do żywności. Od lat mówi się też o obecności tych związków w zabawkach dla dzieci. Dla najmłodszej grupy wiekowej szkodliwe związki są wyjątkowo niebezpieczne, zwłaszcza, że często lądują w buziach maluchów.

Sprawdź: Uwaga na niebezpieczną zabawkę! Może być groźna dla małych dzieci. Popularny sklep wycofuje też wyroby z toksycznym kadmem

Z związku z tym powstał projekt rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii, zmieniającego rozporządzenie w sprawie wymagań dla zabawek. Dokument ukazał się w poniedziałek 14 listopada na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) i ma zapewnić aktualność i zgodność prawa polskiego z prawem Unii Europejskiej.

„Wejście w życie (...) projektu rozporządzenia pozwoli zapewnić większe bezpieczeństwo zabawek, w konsekwencji chroniąc zdrowie i życie dzieci, poprzez ograniczenie stosowania produktów zawierających anilinę” – stwierdzono w Ocenie Skutków Regulacji (OSR). Dodano, że uaktualnienie przepisów wiąże się z koniecznością „zapewnienia bezpiecznego składu zabawek wprowadzanych do obrotu w Polsce przez producentów/importerów krajowych”.

Zobacz także: Kultowe zabawki z PRL-u: marzyło o nich każde dziecko.

Jak anilina szkodzi zdrowiu? To tylko jedna z amin aromatycznych

Na temat aniliny można przeczytać między innymi, że stanowi silną truciznę, która niszczy czerwone ciałka krwi i powoduje zmiany w układzie nerwowym. Jak wskazano na stronach RCL, dyrektywa dotycząca związków tego typu została przyjęta przez Komisję Europejską ze względu na dostępne dowody naukowe i zalecenia.

„Komitet Naukowy ds. Zagrożeń dla Zdrowia i Środowiska (SCHER) uznał w swojej opinii z dnia 29 maja 2007 r., że w zabawkach nie powinny występować związki rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość” – zaznaczono. Wyjaśniono także, że według sprawozdania UE w sprawie oceny ryzyka w odniesieniu do aniliny „należy ograniczyć zagrożenia dla zdrowia konsumentów związane ze stosowaniem produktów zawierających anilinę”, co „stanowi jedyną możliwość podniesienia jakości zabawek”.

Dowiedz się także:

Warto wiedzieć, że na terenie Unii Europejskiej wprowadzono zakaz stosowania już 22 amin aromatycznych. Związki te uwalniają się do środowiska z barwników często wykorzystywanych w procesie barwienia materiałów włókienniczych i skóry. Podczas gdy niektóre z wciąż stosowanych pierwszorzędowych amin aromatycznych zostały uznane przez Międzynarodową Agencję ds. Badań nad Rakiem (IARC) za substancje potencjalnie kancerogenne dla człowieka (grupa 2B), na podstawie silnych dowodów anilinę zaklasyfikowano do grupy 2A, czyli substancji prawdopodobnie rakotwórczych.

W projekcie nowego rozporządzenia stwierdzono, że wejście w życie rozporządzenia nie wpłynie na sektor finansów publicznych, w tym na budżet państwa oraz budżety jednostek samorządu terytorialnego, ponieważ obowiązki związane z rozporządzeniem są wpisane w koszty stałe funkcjonowania podmiotów komercyjnych; nie są one zasilane z budżetu państwa lub budżety Jednostek Samorządów Terytorialnych.

Rozporządzanie ma wejść w życie 5 grudnia 2022 r. (PAP)

Przeczytaj też na temat:

Magdalena Jarco
maja/ pad/ arz

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Rozwoju i Technologii
Warszawa, Pl. Trzech Krzyży 3/5
Autopromocja

Pomysł na wspólny czas z dzieckiem

Materiały promocyjne partnera

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Anilina w zabawkach to substancja prawdopodobnie rakotwórcza. Jej stosowanie w produktach dla dzieci zostanie ograniczone - Strona Zdrowia

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto