Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biegowy Festiwal w Górach Opawskich. To bieg pozytywnie zakręconych po górach. Wystartowało pół tysiąca uczestników

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Dwudniowy festiwal biegowy „3 x Kopa”
Dwudniowy festiwal biegowy „3 x Kopa” Krzysztof Strauchmann
Najbardziej wytrwali biegacze wybrali dystans 100 kilometrów, co zajmie im kilkanaście godzin. W Górach Opawskich na trasie maratonu 3 x Kopa stanęło w sobotę (22 kwietnia) ponad 450 osób.

Dwudniowy festiwal biegowy „3 x Kopa” to górski ultramaraton, organizowany przez stowarzyszenie Bieg Opolski. Zawody są organizowane od trzech lat i stopniowo się rozrastają. Przyciągają coraz więcej uczestników, bo popularność biegów górskich rośnie.

- Pierwszy raz biegłem „3 razy na Kopę" w pandemii w formie treningu, bo zawodów nie można było zorganizować – mówi jeden z uczestników biegu Paweł Krakowski z Opola. - Wtedy było bardzo fajnie, mam nadzieje, że dziś poprawię swój czas.

Trasy wyznaczono w górskich częściach Jarnołtówka i Pokrzywnej, z kulminacją na Kopie Biskupiej. Organizatorzy dodają coraz nowsze trasy. Oprócz tytułowego biegu „3 x Kopa" na dystansie 63 kilometrów i przewyższeniu łącznym ponad 3 kilometrów, jest też najkrótsza trasa 20 kilometrowa „Dwudziestka Karlika” oraz Maraton Opawski o klasycznej długości 42 kilometrów.

15 osób wybrało prawdziwy ultramaraton tzw. Petrovicka Setkę czyli na dystans 100 kilometrów po polskim i czeskim pograniczu.

- Nasz prezes wytyczył trasę tak trudną, że w skali trudności rywalizujemy z najtrudniejszymi biegami w Polsce – przyznaje Robert Rogowski z Biegu Opolski Team, jeden z organizatorów festiwalu biegowego - W tym samym czasie odbywają się Mistrzostwa Polski, a pomimo tego wielu biegaczy wybiera nasze zawody. Jeszcze kilka lat i zostaniemy numerem 1 w kraju!

W sumie w sobotę na starcie w Pokrzywnej stanęło ponad 450 zawodników. Uczestnicy trasy 20-kilometrowej zjawili się na mecie po niecałych dwóch godzinach. Biegacze na dystansie 100 kilometrów na pokonanie całej trasy mają wyznaczony limit 18 godzin. Na metę wbiegną późną nocą z soboty na niedzielę.

- Jako organizatorzy najwięcej uwagi poświęcamy tym, którzy wbiegają ostatni – opowiada Robert Rogowski. - Czekamy na nich w grupie kilkunastu osób i z największym szacunkiem i radością witamy tych, którzy przybiegają ostatni, najbardziej zmęczeni. Oprócz samozadowolenia, że sprostali ciężkiemu wyzwaniu, myślę, że ludzi przyciąga tu atmosfera. To spotkanie tylu pozytywnie zakręconych „świrów” daje dużo ogromną radość, która odkłada się w organizmie na czas trudnego powrotu do rzeczywistości.

W niedzielę (23 kwietnia) o godzinie 10:00 w Głuchołazach przy muszli leśnej w parku miejskim wystartuje ostatni bieg maratonu - Głucha Dyszka, czyli bieg na dystansie 10 kilometrów po Górze Chrobrego. Wtedy też odbędzie się dekoracja zwycięzców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biegowy Festiwal w Górach Opawskich. To bieg pozytywnie zakręconych po górach. Wystartowało pół tysiąca uczestników - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto