Do zdarzenia doszło 17 grudnia w jednej z miejscowości w gminie Korfantów.
Policjant - sierżant sztabowy Grzegorz Gorski, na co dzień dzielnicowy w Łambinowicach, miał akurat wolne, zajmował się pracami domowymi. Zauważył dym wydobywający się z sąsiedniego budynku mieszkalnego i ruszył na pomoc.
Jak informuje rzecznik KPP w Nysie Magdalena Skrętkowicz, Grzegorz Gorski wszedł do budynku, w którym panowało silne zadymienie i zaczął wołać, czy w budynku są jakieś osoby.
Potem wbiegł na piętro, gdzie przebywała kobieta i 68-letni niepełnosprawny mężczyzna, który nie był w stanie wyjść o własnych siłach.
Policjant wyniósł go na zewnątrz i zmobilizował kobietę do ucieczki przed ogniem.
Udzieleniem pierwszej pomocy poszkodowanemu zajęła się żona policjanta, a potem zespół ratownictwa medycznego.
Grzegorz Gorski z innymi sąsiadami, jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej zaczął akcję gaśniczą.
Przyczyną pożaru było zapalenie się sadzy w koninie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?