Budowa mostu w Nysie. Pierwszy przetarg bez rozstrzygnięcia. Chętnych na wykonanie studium wykonalności brak

Nie ma chętnych na wykonanie studium wykonalności dla nowego mostu na Nysie Kłodzkiej. Mimo, że termin na składanie ofert w ogłoszonym przez gminę przetargu wydłużono do piątku, nikt nie zgłosił.

Studium wykonalności to dokument, który ma odpowiedzieć na pytanie, gdzie w Nysie jest najlepsze miejsce na budowę trzeciego mostu.
Pierwotnie na składnie ofert były dwa tygodnie, w związku – jak informował sekretarz miasta Piotr Bobak – ze sporą liczbą zapytań związanych z postępowaniem termin wydłużono do minionego piątku (17 lutego).

Niestety nikt nie zdecydował się na zgłoszenie oferty.

Co teraz? Prawdopodobnie gmina jeszcze raz ogłosi przetarg, decyzje w tej sprawie będą podejmowane w tym tygodniu.
Postępowanie jest ważne, bo rozpoczyna kolejny etap przedsięwzięcia zmierzającego do budowy trzeciego mostu w centrum Nysy.

- Budowa mostu to długi i skomplikowany proces. Lokalizację mostu będziemy wyznaczać w mocno zurbanizowanym terenie. Niezbędne jest wykorzystanie już istniejącego układu dróg i wskazanie optymalnej lokalizacji budowy nowej przeprawy mostowej – mówi Piotr Bobak, sekretarz miasta.

Gmina ma cztery pomysły na lokalizację przeprawy. Są to:

• przedłużenie ulicy Powstańców Śląskich (wariant 1),
• ciąg ulicy Bema, w miejscu już istniejącej przeprawy (wariant 2),
• przedłużenie ulicy Torowej i Śmiałego (wariant 3),
• przedłużenie ulicy Franciszkańskiej (wariant 4).

- Wykonawca będzie musiał wziąć te nasze warianty pod uwagę, a jeśli uzna, że nie są korzystne, będzie mógł wypracować własną koncepcję – zapowiedział Piotr Bobak.
Przed rozpoczęciem budowy gminę czeka jeszcze opracowanie dokumentacji projektowej, co może potrwać kilka lat, a na ten cel Nysa będzie szukała zewnętrznych źródeł finansowania.

Koszt inwestycji - na dziś - to około 100 mln zł.