Takiego organizmu dotychczas nie notowano na terenie trzech opolskich parków krajobrazowych, które są najlepiej poznaną pod względem przyrodniczym częścią województwa. Hildebandia jest w Polsce pod ochroną, choć można ją spotkać na terenie całego kraju. Dawniej występowała w rzekach Karpat i na północy Polski, teraz jej ogniska można znaleźć także w innych regionach.
Porost tworzy charakterystyczne plechy - czerwone plamki na kamieniach zanurzonych w wodzie, w cienistych miejscach. Kiedyś taki glon świadczył o dużej czystości wody w rzece czy jeziorze, ale ostatnio dostosował się do zmian klimatycznych i skutków zanieczyszczeń. Teraz można go znaleźć też w wodach gorszej jakości.
- Krasnorosty to jedna z grup organizmów tradycyjnie określanych mianem „glonów” – informują na profilu społecznościowym pracownicy Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. - Zazwyczaj nie mają jednak koloru zielonego, a różne odcienie czerwieni. Większość krasnorostów żyje w morzu, bardzo nieliczne - w tym nasza bohaterka - w wodach słodkich.
Krasnorost ma skomplikowany cyk rozwoju i rozrodu, który po raz pierwszy został poznany i opisany sto lat temu przez polskiego hydrobiologa z Krakowa Karola Starmacha.
- Kiedy w letnie dni zanurzycie stopy w wodach Białej Głuchołaskiej, poszukajcie kamieni porośniętych czerwonymi glonami! Jeśli wypatrzycie hildenbrandię, możecie uczcić to odkrycie, zjadając galaretkę w czekoladzie lub ptasie mleczko. Ich kluczowym składnikiem jest agar, substancja uzyskiwana właśnie z… krasnorostów – zachęcają pracownicy opolskich parków krajobrazowych.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?