Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cztery tysiące złotych mandatu za nocny rajd po Nysie. Policja walczy z piratami i pijakami za kierownicą

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Patrol nyskiej policji drogowej na imprezie plenerowej nad Jeziorem Nyskim.
Patrol nyskiej policji drogowej na imprezie plenerowej nad Jeziorem Nyskim. Archiwum KPP Nysa
Latem miejscowości turystyczne i wypoczynkowe stają się areną wariackich i niebezpiecznych popisów kierowców samochodowych. Tępi ich nie tylko policja drogowa. W skrajnych przypadkach interweniują inni ludzie.

W niedziele 9 lipca tuż przed północą policjanci z Nysy zatrzymali 24 letniego kierowcę spod Paczkowa, który pędził samochodem audi ulicą Celną w Nysie z szybkością 99 kilometrów na godzinę. Obowiązuje tu ograniczenie do 30 kilometrów na godzinę, to sam środek miasta, popularny deptak spacerowy, gdzie latem ludzie chodzą do późnych godzin wieczornych.

- Kierowca otrzymał mandat wysokości 4 tysięcy złotych i 14 punktów karnych. Policjanci zatrzymali mu także prawo jazdy za przekroczenie szybkości w terenie zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę. Mandat został podwyższony, bowiem kierowca działał w warunkach recydywy. Wcześniej był już karany za podobne wykroczenia – mówi asp. Janina Rudkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

To nie pierwszy przypadek surowych mandatów za nocne rajdy po mieście, które uprzykrzają życie mieszkańcom Nysy. Kilka dni wcześniej w podobnych okolicznościach zatrzymano kierowców na ul. Bema i Kolejowej.

Rajdy pirackie zdarzają się też w miejscowościach turystycznych, gdzie na wypoczynek przyjeżdżają setki ludzi. 5 lipca w Głębinowie nad Jeziorem Nyskim kolejny kierowca stracił prawo jazdy za jazdę z szybkością 102 kilometry w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40.

Obywatelskie zatrzymanie pijanego za kółkiem

Ogromnym zagrożeniem dla wyjeżdżających na wakacyjny wypoczynek są także pijani za kierownicą. W niedzielę wieczorem przypadkowi świadkowie dokonali obywatelskiego zatrzymania 21-letniego kierowcy, którzy przyjechał na Opolszczyznę z województwa warmińsko – mazurskiego. Jechał ruchliwą drogą nr 46 z Otmuchowa do Głębinowa nad Jeziorem Nyskim, gdzie w upalny dzień porusza się mnóstwo wypoczywających i turystów. z

Świadkowie widzieli, jak kierowca mercedesa tańczy na jezdni, zmieniając co chwilę pasy ruchu. Zatrzymali go, zabrali mu kluczyki i wezwali policję.

- Młody kierowca miał ponad 1 promil alkoholu w czasie badania alkomatem – informuje asp. Janina Rudkowska. – Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a samochód trafił na policyjny parking.

Kolejny nietrzeźwy zatrzymany w czasie minionego weekendu, to kierowca opla, zatrzymany w Nysie na ul. podolskiej, bo nie miał zapiętych pasów. Przy okazji policjanci zmierzyli mu trzeźwość. Badanie pokazało 1,4 promila. On także czasowo stracił prawo jazdy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cztery tysiące złotych mandatu za nocny rajd po Nysie. Policja walczy z piratami i pijakami za kierownicą - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto