Konkurs na dyrektora nyskiego Carolinum budzi emocje. Startuje w nim przewodnicząca klubu PiS w sejmiku województwa

Komisja konkursowa zbierze się w piątek (16 lipca), by przesłuchać dwie kandydatki na stanowisko dyrektora i dokonać wyboru.

O kolejną, pięcioletnią kadencję stara się dotychczasowa dyrektor renomowanego Zespołu Szkół Ogólnokształcących – Małgorzata Makaryk oraz Martyna Nakonieczny, obecnie dyrektor Liceum Ogólnokształcącego z Paczkowie. Ta placówka od kilku lat przeżywa kryzys, ma słabe nabory, podobnie jak i inne licea w mniejszych miejscowościach.

Młodzież z kolei chętniej wybiera naukę w dużych ośrodkach. Nyskie Carolinum natomiast po słabszym okresie odzyskało popularność wśród uczniów.

- Mamy obawy o przebieg konkursu, bo osoby wskazane do komisji konkursowej przez zarząd powiatu nie mają nic wspólnego z oświatą, a będą decydować o pięciu kolejnych latach naszej szkoły – komentuje jeden z nauczycieli Carolinum.

O wyniku zdecyduje głosowanie w gronie 12-osobowej komisji konkursowej. Połowa to przedstawiciele kuratorium oświaty i powiatu, jako organu prowadzącego. Druga połowa to przedstawiciele rady rodziców, rady pedagogicznej i związków zawodowych w szkole. Jeśli głosy rozłożą się po równo, zdecyduje zarząd powiatu.

- Komisja konkursowa została wybrana zgodnie z przepisami. Nie zawsze powołujemy do niej pracowników wydziału oświaty. Zresztą takie osoby znalazły się w składzie drugiej komisji na dyrektora Zespołu Szkół Technicznych, która też obraduje w piątek – komentuje starosta Andrzej Kruczkiewicz. – Ja w tej procedurze nie biorę udziału. Nie wiem o co chodzi i dostrzegam w tym próbę nacisku na mnie.

Zarząd powiatu wydelegował ze swojej strony do komisji konkursowej sekretarza powiatu Alinę Karnaś (córkę radnego PiS), Jerzego Hajdugę - naczelnika wydziału inwestycji (były kandydat PiS na burmistrza Głuchołaz) oraz Tomasza Szurmaka, naczelnika wydziału bezpieczeństwa.