Lato Kwiatów w Otmuchowie wróciło. Rekordowa edycja mimo pandemii

Jak co roku Lato Kwiatów w Otmuchowie rozpoczęło się korowodem, w którym przeszli przedstawiciele sołectw z całej gminy ubrani w kwietne stroje. Tradycyjnie w centrum uwagi wydarzenia, jak co roku są kwiaty i akcesoria ogrodowe. Po rocznej przerwie wystawcy wrócili do otmuchowskiego rynku ze zdwojoną siłą. Pod względem ich liczby tegoroczna edycja jest rekordowa, bo zawitało ich do Otmuchowa prawie trzystu. W poprzednich latach liczba ta nie przekraczała dwustu. Na stoiskach można zaopatrzyć się w sadzonki najróżniejszych ogrodowych roślin, nasiona oraz narzędzia i akcesoria.

Przyszliśmy tylko pooglądać, ale udało się kupić sadzonki róż, bo zimą nasza zmarzła w ogrodzie – mówią państwo Brygida i Alfred z Walec.

Dal tych, których zakupy interesują mniej dostępne są cztery wyjątkowe wystawy kwiatów ciętych ułożonych w fantazyjne kompozycje. Jedną z najciekawszych jest kwietna suknia ślubna.

Wykorzystałyśmy m.in. goździk skalny, gipsówkę, proso i plumosus. Nad suknią pracowałyśmy już ok. 6 godzin, ale jeszcze nie jest całkiem gotowa. Będziemy ją wykańczały jeszcze w trakcie niedzielnego pokazu od godz. 16.30 - zdradza Weronika Kwiatek, pomysłodawczyni wyjątkowej sukni.

Władze Otmuchowa spodziewają się podobnie jak w latach poprzednich, że ciągu trzech dni Lato Kwiatów odwiedzi od 70 do 100 tys. osób. Nie brakuje gości z dalszych zakątków Polski i zagranicy.

Przyjechali nasi czescy sąsiedzi. Są też delegacje z naszych miasta partnerskich Gryfic i Gryfowa Śląskiego oraz z Litwy – informuje Jan Woźniak, burmistrz Otmuchowa.

Lato Kwiatów w Otmuchowie to też trzy dni koncertów. W piątek na scenie w rynku wystąpiła Gosia Andrzejewicz i Stachursky. W sobotę zagra Andrzej Cierniewski i zespół Baciary. W niedzielę koncert Cleo.