Zmiany w funkcjonowaniu nyskiego MZK w związku z nowym rozporządzeniem premiera dotyczącym walki z koronawirusem. Kursy autobusów miejskiego przewoźnika pozostaną bez zmian, ale w każdym z pojazdów będzie mogła przybywać określona liczba osób. Pasażerów będzie mogło być tylko tyle na ile pozwoli rozsadzenie się na co drugim siedzeniu w kabinie. Liczba kursów póki co pozostanie bez zmian.
Na tą chwilę obecną nie planujemy ograniczenia liczby kursów - zapewnia Piotr Janczar, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Nysie. - Tak nie zrobimy, bo wtedy większa liczba pasażerów jechałaby w jednym autobusie, a chcemy ich rozłożyć na większą liczbę pojazdów.
Prezes nyskiego MZK dodaje, że spółka rozważa raczej dołożenie kursów na najbardziej uczęszczanych liniach, żeby uniknąć zagęszczenia pasażerów w swoich pojazdach.
Jak egzekwować restrykcje?
Na razie nie wiadomo w jaki sposób kierowcy będą weryfikować i egzekwować czy liczba pasażerów w pojeździe jest zgodna z rozporządzeniem szefa rządu. Szef nyskiego MZK póki co apeluje do rozsądku pasażerów o pozostawienie co drugiego wolnego miejsca w autobusach. Restrykcje obowiązują do 11 kwietnia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?