Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczny wypadek na drodze z Nysy do Prudnika

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Tak wyglądał wczorajszy wypadek nad DK 41 między Nysą a  Prudnikiem.
Tak wyglądał wczorajszy wypadek nad DK 41 między Nysą a Prudnikiem. OSP Ścinawa Mała
W czwartek wieczorem (21 maja) na drodze krajowej nr 41 łączącej Nysę z Prudnikiem dachował samochód.

Do wypadu doszło w czwartek (21 maja) ok. godz. 21. między Wierzbięcicami i Piorunkowicami na drodze krajowej nr 41. Na wysokości skrzyżowania z drogą dojazdową do miejscowości Węża doszło do wypadku, w którym dachował samochód osobowy. W zdarzeniu ucierpiał kierowca, któremu strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego udzielił pierwszej pomocy. Droga do czasu usunięcia pojazdu leżącego na dachu była całkowicie zablokowana.

To już drugie dachowanie samochodu osobowego w powiecie nyskim w ostatnim tygodniu. W miniony weekend, w sobotę (16 maja) na drodze między Kijowem a Łąką doszło do podobnego wypadku. Wtedy kierujący pojazdem opuścił go jednak o własnych siłach i zbiegł z miejsca zdarzenia.

W obu przypadkach prowadzone są postępowania dotyczące ustalenia okoliczności i przyczyn obu zdarzeń - informuje asp. Magdalena Skrętkowicz, rzecznik prasowy nyskiej policji.

Zarówno w Łące jak i na drodze krajowej nr 41 w zabezpieczeniu sytuacji brali udział strażacy ochotnicy. To zastępy ze Ścinawy Małej oraz Łąki.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto