Do wypadu doszło w czwartek (21 maja) ok. godz. 21. między Wierzbięcicami i Piorunkowicami na drodze krajowej nr 41. Na wysokości skrzyżowania z drogą dojazdową do miejscowości Węża doszło do wypadku, w którym dachował samochód osobowy. W zdarzeniu ucierpiał kierowca, któremu strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego udzielił pierwszej pomocy. Droga do czasu usunięcia pojazdu leżącego na dachu była całkowicie zablokowana.
To już drugie dachowanie samochodu osobowego w powiecie nyskim w ostatnim tygodniu. W miniony weekend, w sobotę (16 maja) na drodze między Kijowem a Łąką doszło do podobnego wypadku. Wtedy kierujący pojazdem opuścił go jednak o własnych siłach i zbiegł z miejsca zdarzenia.
W obu przypadkach prowadzone są postępowania dotyczące ustalenia okoliczności i przyczyn obu zdarzeń - informuje asp. Magdalena Skrętkowicz, rzecznik prasowy nyskiej policji.
Zarówno w Łące jak i na drodze krajowej nr 41 w zabezpieczeniu sytuacji brali udział strażacy ochotnicy. To zastępy ze Ścinawy Małej oraz Łąki.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?