Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocne dachowanie w Głuchołazach. Kierowca zachowywał się jak nietrzeźwy [NOWE FAKTY]

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Wypadek w Głuchołazach.
Wypadek w Głuchołazach. Dariusz Mokwa
- Kierowca samochodu był pod widocznym wpływem alkoholu - informuje rzeczniczka nyskiej Komendy Powiatowej Policji. W nocy skoda na zakręcie drogi spadła ze skarpy do głuchołaskiego parku.

Tuż po północy w piątek (23 grudnia) na alejkę spacerową parku zdrojowego w Głuchołazach, obok popularnej kawiarni Amorek, spadł... samochód.

Skoda na warszawskich numerach rejestracyjnych musiała szybko nadjechać Aleją Jana Pawła II i skręciła ostro w ulicę Parkową. Na czarnej nawierzchni drogi samochód wypadł z jezdni, rozwalił metalowe barierki i spadł z kamiennego muru na alejkę spacerową. Na szczęście o tej porze nikogo tam nie było.

- 39-letni kierowca był pod widocznym wpływem alkoholu - informuje asp. Janina Rutkowska, rzecznik prasowy KPP w Nysie. - Jego sprawą zajmie się sąd.

To niejedyne zdarzenie z udziałem nietrzeźwego kierowcy na drogach powiatu nyskiego.

W czwartek wieczorem patrol drogówki zatrzymał do kontroli w Nysie na ul. Piłsudskiego samochód renaut z niesprawnymi światłami. Okazało się, że jego kierowca ma ok. 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a samochód nie posiada ważnych badań technicznych.

Pojazd został odholowany na policyjny parking, a kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto