Jedne przez długie miesiące, albo nawet lata zajmowały miejsca parkingowe w Nysie. Inne na parking dla samochodowych wraków trafiły, bo były źle zaparkowane i utrudniały ruch. W obu przypadkach musiała je odholować straż miejska w Nysie albo nyska policja. Te służby w ciągu roku odstawiają co najmniej kilkanaście pojazdów, które nadają praktycznie tylko do zezłomowania. Ich właściciele nie przyznają się od nich, albo nie chcą płacić za utylizację wraku. Wtedy z problemem musi zmagać się nyski magistrat albo starostwo powiatowe. Zobacz w galerii jakie motoryzacyjne rupiecie służby drogowe usunęły z ulic Nysy.
Wideo
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!