Wiaty przystankowe MZK obrali sobie na cel wandale w Nysie. Spółka od początku roku zmaga się z niszczeniem przystanków na terenie miasta. Od 1 stycznia chuligani zdążyli już zdewastować ich osiem. Choć do zniszczeń dochodziło w centrum miasta, to sprawcy do tej pory nie zostali ustaleni, a miejski przewoźnik liczy zdewastowane przystanki i straty poniesione na naprawy.
Sama stłuczona szyba, to koszt ok. 500 zł, a takich zdarzeń mieliśmy kilka. Zdewastowane zostały m.in. wiaty przy ul. Piłsudskiego, Grodkowskiej, Emilii Gierczak oraz Chopina - mówi Piotr Janczar, prezes MZK w Nysie.
Niektóre przystanki były dewastowane od początku roku już dwukrotnie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?