Pijany kierowca ciężarówki zatrzymany przez policjantów z Nysy. Gdyby nie ta interwencja mogło dojść do tragedii

Do 2 lat więzienia grozi za kierowanie pojazdem pod działaniem alkoholu, ale to nie powstrzymało 60-latka, przed tym, aby wsiadł za kierownicę samochodu na podwójnym gazie.

Na szczęście policjanci z nyskiej drogówki wyeliminowali z ruchu, tego nietrzeźwego kierującego. 60-letni mężczyzna, który kierował ciężarówką wraz z naczepą miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

- Do zdarzenia doszło w poniedziałek 13-go lutego. Wtedy policjanci ruchu drogowego nyskiej komendy zatrzymali do kontroli kierującego ciężarówką marki Daf, który nie zastosował się do znaku P-4 (linia podwójna ciągła-red) - informuje st. sierż. Janina Rudkowska, z Komendy Powiatowej Policji w Nysie.

Kiedy 60-latek otworzył drzwi pojazdu, mundurowi od razu zauważyli, a przy tym wyczuli, że jest on pod działaniem alkoholu. Badanie te obserwacje potwierdziło.

- Wykazało w jego organizmie prawie promil alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a pojazd którym się poruszał został odholowany na parking strzeżony - mówi st. sierż. Janina Rudkowska.

Mężczyźnie za popełnione przestępstwo poruszania się pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.