Po godzinie 2:00 w nocy z soboty na niedzielę (z 20 na 21 stycznia) dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nysie dostał informację, że przejazd przez Przełęk zablokował pijany kierowca, który zasnął za kierownicą.
W Przełęku na drodze wojewódzkiej Nysa – Głuchołazy prowadzone są prace drogowe. Jeden pas jezdni jest rozebrany, ruchem wahadłowym kierują światła, a kierowcy muszą tam poczekać kilka minut.
W sobotnią noc na czerwonym sygnale zatrzymał się tam samochód daewoo matiz, a po chwili jeszcze jeden pojazd.
Kiedy światła zmieniły się na zielone, matiz stał dalej. Kierowca nie reagował na trąbienie, więc podróżujący w kolejnym aucie podeszli sprawdzić, co się dzieje.
Policjanci otworzyli drzwi matiza i zobaczyli, że kierowca drzemie, a w kabinie śmierdzi od alkoholu. Zabrali mu więc kluczyki ze stacyjki i wezwali policję.
42-letni mieszkaniec gminy Głuchołazy po przyjeździe policji wydmuchał w alkomacie 2,5 promila alkoholu. Na dodatek nie miał uprawnień do kierowania.
Stanie przed sądem. Grozi mu nawet do 3 lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?