W prawomocnym już wyroku sąd uznał policjantkę winną oszustwa przy sprzedaży samochodu Audi Q5, do której doszło w listopadzie 2014 roku.
Według aktu oskarżenia policjantka „cofnęła licznik” w samochodzie zaniżając przebieg pojazdu o 48 tys. kilometrów. W ten sposób zawyżyła wartość sprzedanego auta o prawie 18 tys. zł, co wyliczył biegły prokuratury.
Oskarżona nie przyznała się do zarzutu. W trakcie śledztwa broniła się, że nic nie wie o przekręceniu licznika, nigdy nikomu tego nie zlecała, a nabywcy sama proponowała, żeby sprawdził wszystko w autoryzowanej stacji obsługi. Jak tłumaczyła - wszystkie formalności związane z importem i rejestracją auta zrobił za nią komis samochodowy.
Poszkodowany dowiedział się o sprawie od funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych.
Sąd uniewinnił natomiast Katarzynę J. od drugiego zarzutu przywłaszczenia cudzego dowodu osobistego.
Katarzyna J. została skazana na 8 miesięcy pozbawienia wolności, ale sąd zawiesił jej karę na rok próby. Ma także zapłacić 7 tys. zł. grzywny.
FLESZ - Samochody można prowadzić bez dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia OC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?