Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polsko - czeskie rozmowy o kolei przez Głuchołazy

Krzysztof Strauchmann
Historyczny czeski pociąg na dworcu PKP Głuchołazy-Główne.
Historyczny czeski pociąg na dworcu PKP Głuchołazy-Główne. Krzysztof Strauchmann
Strona czeska jest gotowa współfinansować remont linii kolejowej z Jesenika do Krnowa na polskim odcinku przez Głuchołazy.

- Minister Transportu Republiki Czeskiej Dan Tok złożył wstępną deklarację, że Czesi będą współfinansować modernizację linii kolejowej przez Głuchołazy - informuje poseł Katarzyna Czochara, która w poniedziałek uczestniczyła w rozmowach z czeskim ministrem. W przyszłym tygodniu rozmowy mają być kontynuowane pomiędzy Danem Tokiem a polskim Ministrem Infrastruktury Andrzejem Adamczykiem.

Linia kolejowa z Jesenika do Głuchołaz i dalej do Knowa niedawno obchodziła 130-lecie. Od 1948 roku korzysta z niej wyłącznie czeski przewoźnik - Czeskie Drahy na zasadzie tranzytu. Ruch ciągle reguluje umowa, podpisana jeszcze w 1948 roku przez prezydenta Bieruta, na mocy której strona polska pobiera bardzo wysokie opłaty tranzytowe od każdego przejazdu.

Było to przyczyną wycofania transportu towarowego na tym odcinku, ale ostatnio został on przywrócony dla przewozu drewna.

Czesi stale domagają się remontu linii po stronie polskiej. W 2014 roku pewne prace remontowe zostały przeprowadzone, ale nie spowodowało to zwiększenia szybkości przejazdowej (niecałe 40 km na godzinę).

Gmina Głuchołazy natomiast od wielu lat uprasza o zorganizowanie dwóch przystanków na tej linii w centrum Głuchołaz oraz w Pokrzywnej, gdzie pociąg zatrzymywał się do czasów II wojny światowej.

FLESZ - Co pracownik może robić na zwolnieniu lekarskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto