Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar pod Nysą trwa już kilkanaście godzin. W Nowakach płonie ogromna sterta słomy

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Pożar pod Nysą trwa już kilkanaście godzin. W Nowakach płonie ogromna sterta słomy.
Pożar pod Nysą trwa już kilkanaście godzin. W Nowakach płonie ogromna sterta słomy. OSP Pakosławice
Od kilkunastu godzin trwa zabezpieczanie ogromnej sterty słomy, która pali się w miejscowości Nowaki. Strażacy interweniują tam od wczesnych godzinnych porannych.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o płonącej słomie o godz. 3 w nocy w sobotę (6 lutego). Na miejsce przyjechało siedem zastępów. To jednostka ratowniczo-gaśnicza z Nysy oraz strażacy OSP z Nowaków, Regulic i Pakosławic.

Sterta słomy przy której interweniujemy ma bardzo duży rozmiar. Działania polegają na dozorowaniu tego miejsca. Jednostki OSP zmieniają się tam co 6 godzin. Cała akcja potrwa na pewno do jutra - informuje mł. kp. Dariusz Pryga, oficer prasowy z komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Nysie.

Najważniejszym zadaniem strażaków, którzy dozorują miejsce pożaru jest nie dopuścić, żeby ogień się rozprzestrzenił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto