Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawie 4 tysiące ukraińskich dzieci zapisało się do szkół i przedszkoli Opolszczyzny

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Ukraińska klasa przygotowawcza dla dzieci z Ukrainy w Szkole Podstawowej nr 1 w Głuchołazach. Na razie chodzą tu razem dzieci z oddziałów IV – VIII.
Ukraińska klasa przygotowawcza dla dzieci z Ukrainy w Szkole Podstawowej nr 1 w Głuchołazach. Na razie chodzą tu razem dzieci z oddziałów IV – VIII. Krzysztof Strauchmann
W niektórych gminach Opolszczyzny co 10 uczeń to mały uchodźca. 420 uczniów z Ukrainy chodzi już do wydzielonych klas przygotowawczych, gdzie intensywnie uczą się polskiego języka.

W szkole na Ukrainie zadaje się dużo więcej pracy do domu niż w Polsce – wymienia różnice w sposobie edukacji Irina Sitaylo, nauczycielka chemii i biologii w Żytomierzu - Tu dzieci w czasie lekcji same wstają, chodzą po klasie. U nas jest większa dyscyplina. Nikt przed dzwonkiem nie wychodzi, do ubikacji idzie się tylko za zgodą nauczyciela. Tu kontakt nauczyciela z dziećmi jest bardziej bezpośredni, przyjacielski, wszyscy w szkole są jak rodzina. Bardzo mi się to podoba. U nas trzeba trzymać dystans.

Irina Sitaylo została kilka dni temu zatrudniona przez gminę Głuchołazy jako pomoc nauczycielska w Szkole Podstawowej nr 1. Wykorzystuje swoją znajomość języka polskiego, pośredniczy w kontakcie szkoły z rodzicami, uczestniczy w lekcjach. Do głuchołaskiej „jedynki” zapisało się 37 dzieci z Ukrainy. Początkowo dyrekcja dopisywała ich do polskich klas. Teraz młodzi Ukraińcy mają osobną klasę z dodatkowymi zajęciami wyrównawczymi z języka polskiego.

- Bardzo dobrze się integrują – mówi wicedyrektor szkoły Anna Szafirska. – Wszystkie bardzo szybko „łapią” nasz język. Tworzą osobną klasę ale mają polskich kolegów i koleżanki. Spotykają się na korytarzu, albo w świetlicy.

10 procent to uchodźcy

W gminie Głuchołazy mieszka ponad tysiąc uchodźców wojennych. 172 dzieci matki zapisały do szkół i przedszkoli, co powoli zbliża się do 10 procent polskich uczniów. Inne uczą się online w systemie ukraińskim. Burmistrz Edward Szupryczyński właśnie powołał osobny oddział przedszkolny dla małych Ukraińców.

- Do wszystkich szkół i przedszkoli w województwie 1 kwietnia zapisanych było 3 609 dzieci – informuje Robert Socha z Opolskiego Kuratorium Oświaty. – Codziennie są zapisywane kolejne, ale już nie w takim tempie jak jeszcze 2 tygodnie temu. Mamy w województwie 28 oddziałów przygotowawczych dla 420 uczniów. Zachęcamy gminy do tworzenia kolejnych, bo to najlepsza forma nauki dla dzieci nie mówiących po polsku.

- Nie mamy żadnych informacji o konfliktach pomiędzy dziećmi – komentuje Tomasz Łacny, dyrektor SP nr 2 w Głuchołazach, gdzie chodzi ponad 20 dzieci z Ukrainy, głównie tych najmłodszych. – Dzieci przychodzą chętnie i są uśmiechnięte, to najlepiej świadczy o ich nastawieniu do nauki.

- Dzieciaki są zaskoczone luzem, jaki panuje w naszych szkołach. U nich nauczyciel nigdy nie żartuje razem z dziećmi – mówi nauczycielka z głuchołaskiej „Jedynki” – Mają jednak za sobą różne przeżycia. Wiemy, że jeden z naszych uczniów przez trzy dni siedział w schronie. Inny chłopczyk nagle stał się smutny. Zapytałam o to jego matkę. Powiedziała mi, że bardzo tęskni za domem, za swoim tatą, za kotem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prawie 4 tysiące ukraińskich dzieci zapisało się do szkół i przedszkoli Opolszczyzny - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto