Obecnie w szpitalu tymczasowym hospitalizowanych jest 28 pacjentów, w tym sześciu na oddziale intensywnej terapii. Pięciu z nich to osoby niezaszczepione.
- Widzimy, jak z tygodnia na tydzień przybywa nam pacjentów. W ciągu pierwszych dziesięciu dni października przyjęliśmy 24 chorych. Dla porównania przez cały wrzesień było ich 34, a w sierpniu - 11 – tłumaczy Edyta Hanszke-Lodzińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu, który zarządza szpitalem tymczasowym.
Efekt szczepionek jest już widoczny
Średnia dzienna liczba nowych wykrytych zakażeń z ostatniego tygodnia to już niemal 1,5 tys. Jest ona porównywalna z sytuacją sprzed roku. Co napawa optymizmem, to coraz mniejszy odsetek hospitalizacji i zgonów.
- Liczba nowych zakażeń jest na podobnym poziomie, ale zgonów jest już o połowę mniej niż w trakcie III fali pandemii. Oznacza to, że szczepienia działają i rację mieli lekarze, którzy od blisko roku podkreślają, że tylko w ten sposób możemy zabezpieczyć się przed zgonem spowodowanym koronawirusem – podkreśla dr Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.
Wojewoda: jesteśmy gotowi na każdy scenariusz
Z kolei wojewoda opolski zwraca uwagę, że choć zagrożenie epidemiczne na Opolszczyźnie nie jest jeszcze poważne, to już teraz trzeba przygotować się na zwiększoną liczbę pacjentów wymagających pomocy.
Z tego powodu podjął decyzję o zwiększeniu w szpitalu tymczasowym liczby łóżek respiratorowych o kolejne dziesięć.
- Mieszkańcy naszego regionu mogą czuć się bezpiecznie. Łóżek dla pacjentów nie zabraknie, bo jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze, nawet te najbardziej pesymistyczne – zapowiada wojewoda Sławomir Kłosowski.
Dyrektorzy szpitali gotowi na walkę z pandemią
Na Opolszczyźnie są obecnie trzy szpitale leczące pacjentów zakażonych koronawirusem: szpital tymczasowy w Opolu, oddział zakaźny w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu i oddział zakaźny w Nysie.
Dyrektorzy opolskich szpitali już teraz deklarują, że są gotowi w każdej chwili uruchomić łóżka covidowe, jeśli zajdzie taka potrzeba. W pierwszej kolejności przekształcony ma zostać szpital w Kędzierzynie-Koźlu oraz szpital MSWiA w Opolu.
- W szczycie III fali zajętych było nieco ponad 700 łóżek, w tym 80 na OIOM. Obecnie jesteśmy przygotowani na 900 łóżek covidowych, w tym 100 respiratorowych. W miarę potrzeby będziemy uruchamiać kolejne moduły w szpitalu tymczasowym oraz angażować do pomocy kolejne szpitale – wyjaśnia wojewoda.
Najprawdopodobniej nastąpi to jeszcze w październiku.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?