MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Światowe Dni Młodzieży. Cudzoziemcy odwiedzą Nysę

Fabian Miszkiel
Wolontariusze, którzy w Nysie będą pomagali przy organizacji Światowych Dni Młodzieży już przygotowują się na ugoszczenie pielgrzymów.
Wolontariusze, którzy w Nysie będą pomagali przy organizacji Światowych Dni Młodzieży już przygotowują się na ugoszczenie pielgrzymów. ŚDM Nysa [O]
Do Nysy przyjedzie kilkuset pielgrzymów z całego świata, by modlić się podczas Światowych Dni Młodzieży.

Do Światowych Dni Młodzieży zostały jeszcze ponad dwa miesiące, ale mieszkańcy Nysy już przygotowują się na przyjęcie gości ze wszystkich stron świata. W lipcu do Nysy może przyjechać nawet 700 pielgrzymów. Nie będą jednak mieszkali w hotelach i pensjonatach w mieście ale u kilkuset rodzin, które chcą ugościć uczestników ŚDM.

- Rodziny bardzo chętnie odpowiedziały na apel, żeby przyjąć młodych do swoich domów - mówi ks. Sławomir Krawczyk, koordynator ŚDM w dekanacie nyskim. - Część z tych ludzi sama korzystała kiedyś z gościny na spotkaniach Światowych Dni Młodzieży w poprzednich latach, albo innych takich zgromadzeniach, dlatego łatwiej jest im otworzyć swój dom

- Sama na takie wymiany jeździłam - potwierdza Anna Janczar, która w swoim domu przyjmie pielgrzymów. - Chcę się odwdzięczyć za to, czego sama doświadczyłam. Dzielenie tym, co się ma i swoimi przeżyciami jest bardzo wartościowe i budujące. To też okazja na przełamanie stereotypów narodowościowych.

Tego, ilu młodych przyjedzie do Nysy, dokładnie jeszcze nie wiadomo. Bo na całym świecie wciąż trwają zapisy na wyjazd na Światowe Dni Młodzieży. Nie wiadomo też, jakie narodowości zawitają do Nysy.

- Ta liczba cały czas się zmienia - tłumaczy ks. Sławomir. - Dopiero na początku lipca będzie wiadomo, ilu gości do nas przyjedzie. Do całej diecezji ma przyjechać 6 tysięcy młodych - szacuje.

Samych wolontariuszy, którzy zgłosili się do pomocy przy obsłudze pielgrzymów w Nysie, jest grubo ponad setka. Już spotykają się i przygotowują do podjęcia gości zza zagranicy. Grupa wciąż się rozrasta, bo wciąż zgłaszają się nowi chętni.

Mimo, że obchody Światowych Dni Młodzieży w Krakowie rozpoczną się 25 lipca, to goście z całego świata zjawią się w Nysie już w pięć dni wcześniej.

- Od kilku lat Dni Młodzieży podzielone są na dwa etapy - wyjaśnia ks. Sikora. - Misyjny, który odbywa się w diecezjach i centralny. Zamysłem tego jest przeżycia w praktyce naszej wiary. Nie tylko na wielkich zgromadzeniach, ale przede wszystkim w bezpośrednim kontakcie z drugą osobą. Temu służy spędzanie czasu z rodzinami.

Pielgrzymi w Nysie będą dobrze widoczni. W czwartek 21 lipca spotkają się przy nyskiej bazylice. Będą poznawali historię i kulturę naszego miasta. Na wieczór, na placu przed bazyliką przygotowywany jest program artystyczny dla pielgrzymów i mieszkańców miasta. W Nysie najprawdopodobniej zagra Arka Nowego. Szykowane jest też przedstawienie teatralne.

W piątek ulicami przejdzie droga krzyżowa, a po niej pielgrzymi odwiedzą park księży werbistów. W sobotę młodzież czeka wyjazd na Górę Świętej Anny i do Opola. Niedzielę młodzi spędzą z rodzinami.

- Na pewno z mężem zabierzemy młodzież, którą będziemy gościć, na wycieczkę po okolicy, żeby pokazać im naszą piękną okolicę - mówi Anna Janczar.

W poniedziałek pielgrzymi wyjadą do Krakowa. Tam uroczystości potrwają do 31 lipca.

Zobacz także :Kapliczka w centrum Opola oblana farbą

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto