Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczątki 57 niemieckich żołnierzy ekshumowano na Cmentarzu Garnizonowym w Nysie

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Prace w Nysie prowadzono do początku kwietnia 2020.
Prace w Nysie prowadzono do początku kwietnia 2020. Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych POMOST
Znaleziono przy nich 20 nieśmiertelników. Nie wszystkie udało się na razie odczytać.

Informację o zakończeniu marcowych i kwietniowych prac podał na facebookowym profilu Niemiecki Związek Ludowy Opieki nad Grobami Wojennymi (Volksbund).

- Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych POMOST z Poznania, która na miejscu prowadziła prace, poinformowała, że w tym miejscu spoczywa jeszcze około 200 żołnierzy – mówi Iza Gruszka, prezes Fundacji Pamięć reprezentującej w Polsce Niemiecki Związek Ludowy Opieki nad Grobami Wojennymi. - Żołnierze ekshumowani w ostatnim czasie (16-18 marca, 23-25 marca oraz 30 marca i 1 kwietnia) to w większości osoby zmarłe w nyskich lazaretach wojskowych lub polegli podczas walk o Nysę w 1945 roku. Na razie prace się zakończyły. Nie mamy jeszcze informacji o kolejnym terminie.

Chcemy tam wrócić, kiedy tylko sytuacja związana z epidemią na to pozwoli – mówi Tomasz Czabański, dyrektor pracowni POMOST. - Ponieważ na tym nyskim cmentarzyku chowano ludzi, którzy zginęli podczas walk o Nysę, znajdujemy coraz mniej pochówków w trumnach. Co powoduje swego rodzaju zagęszczenie tych szczątków. W stosunku do listy, którą dysponujemy, brakuje jeszcze około 200 osób. Ale znajdujemy też żołnierzy, których na liście nie ma. Więc poległych może być więcej.

Pani prezes podkreśla, że szczątki żołnierskie ekshumowane z terenu województwa opolskiego trafiają na niemiecki cmentarz wojenny w Nadolicach Wielkich w województwie dolnośląskim. Po dokładnym opisaniu i uporządkowaniu szczątków przez pracownię trafiają one do depozytu. Pochówek odbywa się raz lub dwa razy w roku.

Volksbund podał, że podczas marcowych i kwietniowych prac odnaleziono 20 żołnierskich nieśmiertelników. Te, które uda się po oczyszczeniu odczytać, pozwolą prawdopodobnie na identyfikację zmarłych.

- Dokumentacja sporządzona po ekshumacji trafia do Niemiec – dodaje Iza Gruszka – do Bundesarchiv. Proces identyfikacji jest dość długotrwały. Zwłaszcza wtedy, gdy nieśmiertelników nie ma. Kiedy zmarły zostaje zidentyfikowany, jego nazwisko umieszcza się na tablicy cmentarza w Nadolicach. A równocześnie strona niemiecka, czyli Volksbund, poszukuje jego rodziny. Dysponuje ona bazą danych tych rodzin, które po wojnie poszukiwały żołnierzy i informacji o nich.

Zakończone w tym tygodniu prace miały swój początek w kwietniu 2019 roku. Wtedy ekshumowano szczątki 197 żołnierzy.

Dyrektor pracowni POMOST poinformował, że rozpoczęto – i na razie wstrzymano – ekshumacje ofiar powojennego obozu w Łambinowicach. Prace te zostaną podjęte, gdy tylko to będzie możliwe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto