Toyota yaris GR proto. Nowa rajdówka Pawła Dytki na Rajd Festiwalowy

W opolskim salonie Toyota Szic zespół Dytko Sport zaprezentował swój najnowszy model rajdowego auta - yarisa GR proto.

- Cieszę się, że po prawie 20 latach powracamy do marki Toyota z którą mam bardzo dobre wspomnienia - mówi Paweł Dytko. - To właśnie na słynnej corolli WRC osiągaliśmy największe sukcesy. W 2002 roku wygrałem nią Rajd Warszawski i zdobyłem tytuł wicemistrzów Polski.

Jak mówi pochodzący z Nysy kierowca rajdowy i wyścigowy, pomysł na budowę samochodu pojawił się w na początku roku.

- Egzemplarz do przebudowy dostaliśmy w połowie lutego i zaledwie w trzy miesiące z małym okładem nasza firma przygotowała rajdówkę do startów - dodaje Paweł Dytko.

Zakres przeróbek obejmuje m.in. montaż pakietu zewnętrznego, tzw. sportowego body kit, który dodaje autu rajdowego charakteru, przygotowane zostało też nadwozie.

- Wyczyściliśmy je do gołej blachy, wzmocniliśmy wszystkie złączenia blacharskie, wmontowaliśmy też homologowaną według najnowszych przepisów FIA klatkę bezpieczeństwa, wewnątrz opracowaliśmy carbonowe poszycia drzwi, przebudowaliśmy deskę rozdzielczą, zmieniliśmy lusterka zewnętrzne, zamontowaliśmy też duży spoiler - wylicza Paweł Dytko.

Jeśli chodzi o zmiany mechaniczne to opierają się one m.in. na wymianie amortyzatorów, sprzęgła, skrzyni biegów, układu wydechowego, komputera sterującego.

- Bez zmian pozostanie natomiast silnik, układ chłodzenia, przeniesienia napędu i układ hamulcowy, bo zamiar był taki, by przygotować konkurencyjny samochód w rozsądnym budżecie - mówi Paweł Dytko. - A liczymy że będzie konkurencyjny na odcinkach specjalnych i będzie cieszył się sporym zainteresowaniem wśród zawodników w Polsce a także za granicą, gdzie nasza firma ma najwięcej klientów.

Najbliższy test yarisa GR proto już w dniach 5-6 czerwca pod Opolem na odcinkach specjalnych Rajdu Festiwalowego. Załoga Paweł Dytko/Maciej Gleixner wyjedzie na trasę jako załoga 0, przed czołówką zawodników.

- Z pewnością pierwsze kilometry pokonywane w prawdziwych rajdowych warunkach, z pomiarem czasu pozwolą na wstępną ocenę potencjału tego auta - kończy nysanin.