Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica gen. Andersa w Głuchołazach przeszła metamorfozę. Cieszą się rowerzyści i spacerowicze. Koniec z kocimi łbami!

Marcin Żukowski
Marcin Żukowski
Z wyremontowanej ul. gen. Andersa w Głuchołazach już korzystają piesi i rowerzyści. Nowa droga zapewniła komfortowe połączenie Głuchołaz z czeskimi Mikulovicami
Z wyremontowanej ul. gen. Andersa w Głuchołazach już korzystają piesi i rowerzyści. Nowa droga zapewniła komfortowe połączenie Głuchołaz z czeskimi Mikulovicami Marcin Żukowski
W Głuchołazach kończy się remont ulicy Andersa, która jest jednocześnie ważną trasą turystyczną do czeskich Mikulovic. Ostatnie prace jeszcze trwają, ale spacerowicze i rowerzyści już chętnie korzystają z nowej drogi w części zdrojowej miasta.

- Wcześniej tu była droga, ale w fatalnym stanie. Jej końcowy odcinek wykonany był z kostki brukowej pamiętającej czasy niemieckie. Trudno było przejechać rowerem – tłumaczy Roman Sambor, zastępca burmistrza Głuchołaz.

Pomysł remontu pojawił się kilkanaście lat temu, jednak na drodze stawał brak odpowiednich środków finansowych.

- Mniej więcej w latach 2007-2008 pojawił się pomysł wybudowania drogi łączącej „Amorka” z czeskimi Mikulovicami – tłumaczy Roman Sambor.

Inwestycję zrealizowano dopiero w kilku ostatnich latach. Działania podzielono na trzy części. W pierwszym etapie wybudowano brukową ścieżkę od „Chatki Myśliwskiej” wzdłuż linii lasu. Następnie powstał odcinek od mostu nad Białą Głuchołaską do granicy z Czechami. Wcześniej po swojej stronie drogę wybudowali Czesi.

- Ten odcinek drogi to jest ostatni element układanki. Projektowanie długo trwało, były problemy z własnością terenu, część terenu należała do Wód Polskich, ale się udało – mówi Roman Sambor.

Koszt trzeciego etapu inwestycji to przeszło 4 mln złotych. Fundusze na wybudowanie drogi częściowo pochodziły z dotacji rządowej. W 2020 roku pojawiły się dodatkowe pieniądze w Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych dla gmin górskich. Wśród proturystycznych projektów gminy Głuchołazy była m.in. przebudowa ulicy Andersa. Dotacja pokryła około 50 procent kosztów inwestycji. Resztę gmina pokryła z własnego budżetu.

Prace ziemne rozpoczęły się wiosną. Głuchołaski magistrat zabiegał, aby droga była gotowa przed tegorocznym szczytem letniego sezonu turystycznego. - Bardzo sprawnie poszło. Nie mieliśmy żadnych skarg ze strony mieszkańców – wskazuje zastępca burmistrza.

Roboty są już prawie zakończone, dokończyć trzeba m.in. wykonanie oświetlenia ulicznego, ale ludzie już korzystają z wyasfaltowanej drogi.

- Jest to doskonałe miejsce, zapomniane lekko, ale już wraca do życia – mówi Grzegorz Ptak, który przy wyremontowanej ulicy ma swoją nieruchomość. – W sobotę do południa przewinęło się tędy przynajmniej sto osób na rowerach, rolkach, spacerujących. To miejsce wołało o to, aby je wyremontować w taki sposób.

W ramach inwestycji powstały m.in. dwa parkingi, wiata wyposażona w stół i ławy, stacja ładowania rowerów i stacja naprawy rowerów. Co ważne, przy nowej drodze znajduje się wjazd na Złote Ścieżki, czyli górskie trasy rowerowe Singletrack, a więc infrastruktura zapewne posłuży również miłośnikom terenowych zjazdów na dwóch kółkach.

Docelowo droga ma być fragmentem transgranicznej trasy rowerowej łączącej Jesenik z Jeziorem Nyskim.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Ulica gen. Andersa w Głuchołazach przeszła metamorfozę. Cieszą się rowerzyści i spacerowicze. Koniec z kocimi łbami! - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto