Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Białej Nyskiej zawalił się dom. Dwie rodziny uciekły w ostatniej chwili

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Dwie rodzinny, w sumie 7 osób, zostało bez dachu nad głową po tym, jak w piątek po 6 rano (21 kwietnia) w Białej Nyskiej zawalił się poniemiecki dom.

- Tuż przed 6 rano usłyszeli trzask i zdążyli wybiec, zanim zawaliła się ściana budynku – opowiada córka starszej kobiety, która mieszkała w zniszczonym budynku.

Dom został zbudowany jeszcze przed wojną. Jego właściciele zmarli przed laty, a dzieci i wnuki nie przeprowadziły spadku i nie uporządkowały stanu własnościowego. Właścicielami faktycznymi jest kilka spokrewnionych osób, które przez lata nie podjęły prac remontowych niszczejącego coraz bardziej budynku.

W piątek tuż przed 6 nad ranem zawaliła się ściana szczytowa, pociągając za sobą fragment ściany bocznej, Zniszczone są także stropy pomiędzy kondygnacjami. Meble i sprzęty wypadły do ogrodu.

Dom w fatalnym stanie

Zdaniem inspektorów nadzoru budowlanego, przyczyną katastrofy budowlanej był zły stan techniczny obiektu – przegnita konstrukcja dachu, zgnite ściany. Ostatnie obfite opady mogły przyspieszyć ruinę.

Kiedy dwie godziny po katastrofie strażacy zaczęli z podnośnika demontować niebezpiecznie zwisające elementy budowlane, wystarczyło tylko pchnąć ostatnie fragmentu muru, żeby się zawalił.

Dwie mieszkające w środku spokrewnione rodziny mogą mówić o szczęściu, że nikomu nic się nie stało. W sumie to siedem osób, w tym niepełnosprawna kobieta i troje dzieci.

- Rodzina otrzymała pierwszą pomoc – informuje Adrian Kołodziej z UM w Nysie. – Przez weekend mogą pozostać w lokalu zastępczym gminy, z dalszymi decyzjami czekamy co postanowi nadzór budowlany. Dostali już suchy prowiant, ubrania czy środki higieniczne od Ośrodka Pomocy Społecznej. Dostaną też ciepły posiłek.

Jest problem ze starymi domami

Mieszkańcy domu mają jednak poważny problem, bo najprawdopodobniej nadzór budowlany nakaże zburzenie uszkodzonej połowy budynku i wykonanie ekspertyzy technicznej pozostałości. Biegły ds. budownictwa stwierdzi, czy budynek nadaje się do remontu i jaki będzie jego koszt. Może się okazać, że taniej będzie wybudować całkiem nowy dom.

Według danych GUS z Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 roku, na terenie Opolszczyzny co trzeci budynek mieszkalny powstał przed 1944 rokiem, a 40 tysięcy domów (11 procent) zbudowano przed rokiem 1918. To nie musi oznaczać, że budynki są w złym stanie technicznym, ale właściciele powinno o to dbać. Nie wszyscy to robią, często dlatego, że stare domy są zamieszkane przez osoby stare samotne, bezradne życiowo, które nie są w stanie zadbać o podstawowe wygody. 25 tysięcy mieszkań w województwie nie ma wodociągu, ustępu i łazienki. 62 tysiące mieszkań nie ma centralnego ogrzewania. Katastrofy budowlane w powiecie nyskim zdarzają się sporadycznie, zazwyczaj zawalają się porzucone pustostany.

Zdarzenie z Białej Nyskiej powinno być ostrzeżeniem dla właścicieli i zarządców budynków, bo to oni odpowiadają za ich stan techniczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Białej Nyskiej zawalił się dom. Dwie rodziny uciekły w ostatniej chwili - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto