Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Stali Brzeg, MKS-ie Kluczbork i Polonii Nysa nikt nie jest minimalistą. Rusza 3 liga piłkarska

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Mateusz Dychus (z prawej) wiosną grał dla Stali Brzeg. Przed sezonem 2022/23 zasilił natomiast szeregi jej lokalnego rywala - MKS-u Kluczbork.
Mateusz Dychus (z prawej) wiosną grał dla Stali Brzeg. Przed sezonem 2022/23 zasilił natomiast szeregi jej lokalnego rywala - MKS-u Kluczbork. Wiktor Gumiński
Stal Brzeg, MKS Kluczbork i Polonia Nysa będą reprezentować Opolszczyznę na szczeblu 3 ligi w sezonie 2022/23. Każda z drużyn ma coś do udowodnienia.

Stal Brzeg

Ostatnie tygodnie w brzeskim klubie były stosunkowo spokojne. Latem w zespole nie doszło do żadnej kadrowej rewolucji. Można nawet rzec, że skład został jedynie lekko odświeżony. Ze Stalą pożegnali się Patryk Nowakowski (Hutnik Kraków), Mateusz Dychus (MKS Kluczbork), Marcin Budnik i Karol Danielik (obaj szukają klubu). W ich miejsce klub z Brzegu zakontraktował do tej pory jedynie trzech piłkarzy. Z Karkonoszy Jelenia Góra pozyskał bocznego pomocnika Nikodema Siudaka. Do Stali powrócili również Michał Szymczyk (ostatnio Foto-Higiena Gać), mogący grać zarówno w drugiej linii, jak i w obronie, oraz defensor Michał Maj (Polonia Bytom).

- Być może dołączy do nas jeszcze jeden młodzieżowiec, ale więcej ruchów kadrowych już raczej nie należy się spodziewać - powiedział Marcin Nowacki, trener Stali. - Wynika to w głównej mierze z polityki naszego klubu oraz wizji budowy drużyny, jaką przyjęliśmy wraz z moim asystentem Piotrem Józefkiewiczem. Doszliśmy do wniosku, że wymienianie co rundę połowy składu, tak jak to wcześniej działo się w Stali, do niczego nie prowadzi. Jako trenerzy jesteśmy rozliczani z wyników, a liczne rotacje personalne nie sprzyjają rozwojowi zespołu. Dlatego, w porozumieniu z zarządem, zdecydowaliśmy się dokonać jedynie drobnych korekt. Żałujemy tylko, że nie udało nam się pozyskać Juliana Trochanowskiego. Zdecydowały o tym czynniki pozasportowe.

Niewielka liczba nowych zawodników nie oznacza jednak, że sztab szkoleniowy latem nie przyglądał się szerszej grupie potencjalnych kandydatów do wzmocnienia drużyny.

- Trochę graczy było u nas na testach, ale większości z nich podziękowaliśmy. Nie gwarantowali po prostu takiej jakości, jakiej byśmy oczekiwali - dodał szkoleniowiec Stali. - Generalnie jednak okres przygotowawczy wypadł pozytywnie. Zrobiliśmy wszystko, co zaplanowaliśmy sobie przed jego rozpoczęciem.

W minionym sezonie Stal ukończyła zmagania na 9. miejscu w tabeli grupy 3. W dużej mierze było to zasługą pracy Nowackiego, pod którego wodzą w rundzie wiosennej brzeżanie zanotowali duży postęp w stosunku do jesieni. O konkretnych założeniach na nadchodzące rozgrywki nie chcą jednak jeszcze w brzeskim klubie głośno mówić.

- Nie określiliśmy jeszcze z zarządem szczegółowego celu. Wyklaruje się on sam, po kilku kolejkach – zaznaczył Nowacki. – Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia, bo runda wiosenna pokazała, że w zespole tkwi duży potencjał. Ja również jako trener wysoko stawiam sobie poprzeczkę. Mimo porażki 1:2, byłem zbudowany tym, co moi gracze pokazali w ostatnim sparingu z Pogonią Nowe Skalmierzyce, 3-ligowcem z grupy 2. Jeżeli utrzymamy taki poziom w pierwszym meczu ligowym, powinniśmy na inaugurację sięgnąć po trzy punkty.

MKS Kluczbork

Z lekkim optymizmem do rozpoczynającego się w sobotę sezonu mogą też nareszcie podchodzić kibice MKS-u Kluczbork. Drużyna, którą w poprzednim sezonie prowadziło aż czterech trenerów, dzięki świetnej postawie w dwóch ostatnich miesiącach rozgrywek nie tylko uniknęła degradacji, ale i zdołała finiszować na 12. pozycji. Było to w głównej mierze zasługą Tomasza Chatkiewicza, czyli czwartego kolejnego (po Tomaszu Kazimierowiczu, Piotrze Jacku i Kamilu Sosze) szkoleniowca kluczborczan. W 10 meczach pod jego wodzą, zespół wywalczył aż 23 punkty. Gdyby zliczać jedynie „oczka” zdobyte podczas jego kadencji, MKS zająłby bardzo wysoką, 2. lokatę.

- Po cichu liczę na to, że w najbliższym sezonie powalczymy o miejsce w czołówce - skomentował Chatkiewicz. - Nie będzie o to łatwo, bo sporo zespołów mocno się zbroi, ale postaramy się, by nikt z góry zbyt mocno nam nie uciekł.

Jednym z najważniejszych zadań stojących teraz przed trenerem ekipy z Kluczborka jest wypełnienie luki po dwóch wiodących graczach MKS-u, którzy latem odeszli do Polonii Bytom: Tomaszu Gajdzie i Lucjanie Zielińskim, wicekrólu strzelców poprzedniego sezonu.

- Z Polonii Bytom pozyskaliśmy za to Michała Płonkę, a z 1-ligowej Skry Częstochowa Krzysztofa Naporę. Liczę, że będą oni odgrywać ważne role, podobnie zresztą jak nasi pozostali nowi zawodnicy. Okres przygotowawczy oceniam na plus. Do wyników sparingów wagi nie przywiązuję, bo forma ma przyjść na ligę - wytłumaczył trener kluczborczan.

Obok Płonki i Napory, szeregi MKS-u zasilili: bramkarze Dawid Sztekler (Unia Janikowo) i Jan Szpaderski (Radomiak Radom) oraz Robert Ziółkowski (Pelikan Łowicz), Radosław Mikulski (GKS Rychtal) i wymieniany już wcześniej Mateusz Dychus ze Stali Brzeg.

Poza Gajdą i Zielińskim, klub z Kluczborka opuścili z kolei: Jakub Grzesiak (Stomil Olsztyn), Krystian Wieczorek (Podbeskidzie Bielsko-Biała) i Michał Mocarski (szuka klubu).

- Chcemy dążyć do tego, by to rywale bali się nas, a nie my ich - podsumował Chatkiewicz. - Pewnie jednak nie w każdym meczu będziemy jeszcze w stanie narzucić swoje warunki gry. Dlatego taktykę będziemy dobierać zawsze pod konkretnego rywala. Liczymy na wsparcie naszych kibiców. Jeżeli będą licznie przychodzić na stadion, jako drużyna sprawimy, że na pewno będą mogli spać spokojnie.

Polonia Nysa

Beniaminkiem 3-ligowych rozgrywek w sezonie 2022/23 będzie natomiast Polonia Nysa. Ekipa ta występowała już na tym szczeblu w sezonie 2020/21. Wtedy jednak kompletnie jej nie poszło. Mimo ambicji sięgających zajęcia lokaty w środku tabeli, nysanie zakończyli zmagania w strefie spadkowej. W minionym sezonie BS Leśnica 4 Ligi Opolskiej znów jednak nie mieli sobie równych i teraz nie zamierzają już powtórzyć grzechów z przeszłości. Ponownie chcą się znaleźć w okolicach połowy tabeli.

- Uważam, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy – podkreślił Łukasz Czajka, trener Polonii. – Dyspozycja zespołu płynnie zwyżkowała, ze sparingu na sparing byliśmy coraz lepiej zorganizowani. Dziękuję też całemu klubowi, że mogliśmy szlifować formę w tak komfortowych warunkach. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć, że jesteśmy gotowi do rywalizacji w 3 lidze.

Choć początkowo wydawało się, że w klubie z Nysy nie dojdzie do wielkiej przebudowy, to jednak ostatecznie w jego składzie sporo się pozmieniało. Polonia pożegnała się bowiem aż z 11 piłkarzami. Opuścili ją: Norbert Leśniak (SK Bischofshofen - Austria), Szymon Lisiecki (Śląsk Wrocław - juniorzy), Dawid Ostrowski (Strzelinianka Strzelin), Mateusz Danieluk, Jakub Danieluk, Patryk Drożyński, Patryk Ostrowski, Mateusz Banik, Miłosz Taranek, Aleksander Firek i Grzegorz Robak (wszyscy szukają klubu).

Na liście wzmocnień znalazło się natomiast kilka ciekawych nazwisk. W oczy rzuca się przede wszystkim pozyskanie Pawła Sasina z Arki Gdynia. Ten 38-letni zawodnik przez większość swojej kariery występował w klubach PKO Ekstraklasy, takich jak Lech Poznań, Korona Kielce, Cracovia czy Górnik Łęczna. Ponadto z Arki Polonia ściągnęła również bramkarza Dariusza Szczerbala.

- Darek na ten moment jest naszą „jedynką” między słupkami - przyznał Czajka. - Znam go jeszcze ze Śląska Wrocław. Kiedy pracowałem tam jako asystent, on przez pewien czas był trzecim bramkarzem. Z kolei nasza znajomość z Pawłem trwa od czasów młodzieżowych. Przy pozyskaniu obu tych graczy ważna również była rekomendacja Ryszarda Tarasiewicza, obecnego trenera Arki, któremu kiedyś pomagałem we Wrocławiu.

Na tym jednak nie koniec wzmocnień, jeśli chodzi o nyski zespół. Na liście jego letnich nabytków widnieją jeszcze: Denis Dudek (Polonia Bytom), Michał Zimon (Ruch Zdzieszowice), Kamil Popowicz (VFC Plauen) oraz Grzegorz Kotowicz i Ryszard Jakubiak (obaj Śląsk II Wrocław).

1. kolejka 3 ligi
Polonia Nysa - Carina Gubin (6.08, godz. 17)
Stal Brzeg - Chrobry II Głogów (6.08, godz. 18)
Raków II Częstochowa - MKS Kluczbork (6.08, godz. 12)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Stali Brzeg, MKS-ie Kluczbork i Polonii Nysa nikt nie jest minimalistą. Rusza 3 liga piłkarska - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto