Tereny placówek oświatowych oraz świetlic wiejskich zostały wykluczone z tegorocznych zadań budżetu obywatelskiego gminy Nysa. To oznacza, że w ich obrębie nie będą mogły być realizowane projekty, na które będą głosowali mieszkańcy. Jest to jedna z najważniejszych zmian jaką wprowadzili nyscy radni w trakcie ubiegłotygodniowej sesji. Samorządowcy głosowali nad własnymi poprawkami i tymi proponowanymi przez burmistrza. Wśród nich znalazły się m.in. te dotyczące podziału gminy na 5 stref zgodnych z okręgami wyborczymi.
Przyjęta uchwała jest konsensusem pomiędzy oczekiwaniami większości i mniejszości - przyznaje burmistrz Kordian Kolbiarz. - Jest podział na pięć okręgów, trzy na terenie miejskim i dwa na terenie sołectw.
W tym roku mieszkańcy z okręgów będą głosowali w każdym na jedno zadanie, które zostanie zrealizowane w ramach budżetu obywatelskiego. W ubiegłym roku podział wskazywał tylko, że 3 zadania miały zostać zrealizowane w mieście, 2 poza nim.
W kasie tyle samo
Nie zmieni się za to kwota budżetu obywatelskiego. Do podziału na 5 projektów wybranych przez mieszkańców w zabezpieczonych zostało 600 tys. zł. Jedno może być warte maksymalnie 120 tys. zł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
