Ze względu na rozbudowaną infrastrukturę turystyczną, Masyw Śnieżnika jest bardzo popularnym kierunkiem dla piechurów i narciarzy. Na szlakach spotkać można również rowerzystów, nawet w warunkach zimowych.
Jeżdżę na Śnieżnik regularnie od kilku lat. Szlaki wokół szczytu są na tyle dobrze poprowadzone, że w ciągu zaledwie kilku godzin można zrobić pętlę i wrócić do samochodu. Jest to bardzo wygodne, ponieważ nie ma potrzeby wracać ze szczytu tą samą drogą – mówi pan Paweł z Opola, którego spotkaliśmy w tym tygodniu na trasie.
Jak dodaje, nie może się doczekać, aż na szczycie zostanie ukończona wieża widokowa. Na razie stoi tam metalowa konstrukcja, która w tym roku ma zostać przeszklona. Otwarcie obiektu planowane jest na jesień.
Budowla ma swoim kształtem nawiązywać do pierwszej wieży widokowej, która stała na Śnieżniku w latach 1899-1973. Była doskonałym punktem widokowym, ale również przez kilkadziesiąt lat wkomponowała się w pejzaż Masywu Śnieżnika. Była doskonale widoczna z okolic Kłodzka. Została wysadzona w powietrze w 1973 r. przez saperów z Wrocławia, pod pretekstem złego stanu technicznego. Decyzję podjął ówczesny naczelnik Stronia Śląskiego, Marian Snopkowski.
Odbudowa wieży kosztować będzie 16 milionów złotych.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?