Kierowanie łodzią wiosłową, holowanie osoby tonącej, pływanie kraulem ratowniczym czy przepłynięcie 25 metrów pod wodą. Z takimi zadaniami musieli poradzić sobie przyszli ratownicy wodni, którzy w miniony weekend zdawali egzamin w stanicy WOPR w Skorochowie.
Część z tych ratowników będzie pełniła dyżury społeczne. Pozostali już szykują się do wyjazdów, na których zdobywają doświadczenie w pracy np. nad morzem - mówił Jarosław Białochławek, prezes WOPR w Nysie.
Przed sezonem nyski WOPR zyska kilkunastu adeptów do służby nad Jeziorem Nyskim.
Chcę kontynuować tradycje w mojej rodzinie, bo również kilka osób jest ratownikami. Jest mało takich ludzi, a to odpowiedzialna praca, dlatego chcę ich wspierać - mówił Jakub, jeden ze świeżo upieczonych ratowników.
Nad samym Jeziorem Nyskim w trakcie weekendów w sezonie służbę pełniło będzie jednocześnie 8 ratowników. Dodatkowi pilnować będą bezpieczeństwa na terenie kąpieliska przy ul. Ujejskiego.
echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?