Wypadek w Wierzbięcicach. Mężczyzna wszedł do łyżki koparki i poprosił kolegę o podniesienie. Maszyna w pewnym momencie przewróciła się

Do wypadku doszło na prywatnej posesji, częściowo zalesionej. Jej właściciel postanowił przyciąć drzewa i poprosił znajomego, aby podniósł go w łyżce koparko–ładowarki. W czasie wykonywania tych prac mężczyzna wypadł z łyżki ładowarki i spadł na ziemię z wysokości 2–3 metrów. Według informacji straży pożarnej przewróciła się także koparko–ładowarka.

Wcześniej pojawiły się informacje, jakoby do wypadku doszło na terenie budowanej drogi w Wierzbięcicach.

- To nieszczęśliwy wypadek, który nie ma nic wspólnego z budową drogi w tej miejscowości _– mówi Magdalena Skrętkowicz, rzecznik KPP w Nysie. – _Poszkodowany został zabrany do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.