Gallia Cup to największy w Europie kobiecy turniej AFL (futbolu australijskiego). Zawodniczki z nyskiego klubu Fort Nysa, które są pierwszą i jak dotąd jedyną żeńską drużyną futbolu australijskiego w Polsce, marzyły o tym, aby wziąć w nim udział.
Dlatego ruszyła zbiórka pod hasłem „Forcianki mają moc”, a jej celem było zebranie funduszy, aby im ten wyjazd zawodniczkom z Nysy umożliwić.
Cel udało się osiągnąć o czym klub poinformował we wpisie w swoich mediach społecznościowych.
- Potrzebowalismy wsparcia, bo sami nie jesteśmy w stanie pokryć wszystkich opłat związanych z transportem, wyżywieniem i noclegiem – mówi Mateusz Latawski, trener i prezes klubu sportowego Fort Nysa.
Potrzeba było 10 tysięcy złotych, aby nyskie „Forcianki” mogły zaprezentować się w Paryżu.
Cel nawet z nawiązką udało się zrealizować.
Żeńska drużyna futbolu australijskiego działa w Nysie od stycznia 2022 r. W klubie trenują w sumie 23 kobiety. Warto podkreślić, że zawodniczki z Nysy stanowią też trzon reprezentacji Polski w tej dyscyplinie (potocznie zwanej footy).
Wyjazd do Paryża będzie dla dziewczyn również przygotowaniem do ruszającej latem międzynarodowej ligi szwajcarsko-holendersko-polskiej.
Zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu zrzutka.pl/ Forcianki mają moc - na wyjazd na turniej do Paryża.
Dziewczyny z klubu Fort Nysa tak się przedstawiają:
Jesteśmy kobiecą drużyną futbolu australijskiego z klubu Fort Nysa. Na co dzień chodzimy do szkoły, na studia czy do pracy. Od stycznia łączy nas jedna pasja - futbol australijski, potocznie zwana footy. Jest nas ok. 20, ta liczba się zmienia, bo co chwila dołączają do nas nowe zawodniczki. Jesteśmy też jedynym takim zespołem kobiecym w Polsce i to jest jeden z problemów, chociaż mogłoby się wydawać, ze to duży atut. Futbol australijski łączy pokolenia i grać w niego może każdy. To dynamiczny sport wyglądający na mix różnych popularnych dyscyplin. Zresztą zobaczcie ten filmik i sami oceńcie:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?