Tuż przed godziną 20 członkowie sztabu i część wolontariuszy, która przyszła zdać puszki do MDK wyszło przed budynek siedziby z dużym styropianowym sercem. Stanęli wzdłuż serca wytyczonego wężami przez strażaków - ochotników z Wrzosek i odpalili race i zimne ognie.
Była to namiastka "Światełka do nieba", którym tradycyjnie o godz. 20.00 kończył się finał niedzielnej zbiórki pieniędzy organizowanej przez WOŚP.
W siedzibie sztabu przy stolikach zespoły liczyły zawartość puszek. Na blatach leżało dużo polskiego bilonu, ale też banknoty 100-złotowe, euro i biżuteria (głównie srebrna).
Agnieszka Wiosna, rzeczniczka opolskiego sztabu, podała o godz. 23.00, że w samych puszkach doliczono się do tej pory 395 430,73 zł.
342 807,44 zł to kwota z puszek, 23 615,29 z aukcji Allegro, a 29 008,00zl z e-skarbonek.
- Spodziewamy się, że łączna kwota z tegorocznej zbiórki w Opolu może być niższa niż w ubiegłym roku, który był rekordowy. Po pierwsze mieliśmy mniej wolontariuszy. Po drugie nie było możliwości organizacji imprez plenerowych, które przyciągały ludzi, a prowadzonym podczas nich licytacjom na żywo towarzyszyły spore emocje, które przekładały się na wysokość oferowanych sum za kolejne przedmioty - tłumaczyła Agnieszka Wiosna.
Tegoroczna zbiórka zostanie przeznaczona na sprzęt dla dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?