Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hospicjum w Nysie. Stowarzyszenie „Auxilium” szuka partnerów w gminach i w powiecie, żeby zbudować nowy szpital

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Dr Jerzy Miszkiewicz, prezes stowarzyszenia Auxilium: Nasi pacjenci nie mogą czekać.
Dr Jerzy Miszkiewicz, prezes stowarzyszenia Auxilium: Nasi pacjenci nie mogą czekać. Krzysztof Strauchmann
Jest teren, projekt i duża potrzeba budowy nowego hospicjum dla najciężej chorych z powiatu nyskiego. Teraz wszystko zależy od zgody lokalnych samorządów. Czy pomogą finansowo?

Przed rokiem Stowarzyszenie Auxilium Hospicjum św. Arnolda Janssena w Nysie zdecydowało, że rozpocznie budowę nowej siedziby. Od 29 lat stowarzyszenie prowadzi hospicjum dla najciężej chorych w Nysie, w starej poniemieckiej willi przy ulicy Sienkiewicza. Dobudowano do niej drugie skrzydło, ale na dalsze rozbudowy brakuje miejsca. W budynku jest miejsce dla 15 chorych, tymczasem potrzeby są coraz większe.

- Nasi pacjenci nie mają czasu, żeby czekać na przyjęcie – argumentuje dr n. med. Jerzy Miszkiewicz, prezes stowarzyszenia. – Naszym celem jest troska o pacjenta, który jest dziś w potrzebie, ale pamiętajmy, że w starzejących się i coraz bardziej schorowanym społeczeństwie naszych pacjentów będzie przybywać.

Czas wbić pierwszą łopatę

Przed rokiem gmina Nysa przekazała działkę na budowę nowej siedziby. To teren przy ul. Wojska Polskiego, w zielonej i spokojnej okolicy. Nyski architekt Tomasz Grębski przygotował projekt budowli przeznaczonej dla 30 chorych. Zamiast obecnych 3 - 4 łóżkowych sal, pacjenci trafią do dwuosobowych pokoi z węzłem sanitarnym. Powstanie pełne zaplecze dla personelu, pomieszczenia do rehabilitacji, świetlica. Koszt budowy według aktualnych cen to ok. 24 mln złotych.

Przed tygodniem władze stowarzyszenia „Auxilium” na konwencie wójtów i burmistrzów powiatu nyskiego przekazały samorządowcom koncepcję sfinansowania budowy, szacowanej na ok. 24 mln złotych. Zakłada ona, że 50 procent kosztów pokryją na zasadzie składek gminy i powiat nyski. Sami samorządowcy uznali, że wkład powinien być proporcjonalny do liczby mieszkańców. Budowa jest przewidziana na 4 lata, tak więc pomoc finansowa też będzie przekazywana etapami. Dla największej gminy Nysa czteroletnia składka wynosiła by ok. 4 mln złotych, dla gminy Głuchołazy 1,6 mln.

- Taki sposób prowadzenia budowy hospicjum znaleźliśmy w Kartuzach. Tam po czterech latach budowy w czerwcu tego roku udało się otworzyć nowy obiekt – mówi dr Jerzy Miszkiewicz. – Władze samorządowe podeszły ze zrozumieniem do tej inicjatywy, ale oczywiście muszą to teraz przedyskutować w swoich zarządach i przedłożyć do decyzji rad gmin i powiatu. Jestem optymistą, ale rozumiem, że trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Czas na decyzje

Działacze samorządowi ustalili, że wrócą do tematu już po wyborach parlamentarnych. Będą także pytać o opinię prawną Regionalną Izbę Obrachunkową, w jaki sposób technicznie możliwe jest przekazanie takich pieniędzy.

- Bez zgody rady miejskiej nie mogłem złożyć zobowiązań, które rodzą skutki finansowe dla gminy – mówił na ostatniej sesji burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński. – Ta sprawa trafi na najbliższe zebrania komisji rady.

Druga połowa pieniędzy potrzebnych na budowę ma być pozyskana z funduszy rządowych i unijnych. Stowarzyszenie „Auxilium” zapowiada także różnego rodzaju wydarzenia i akcje społeczne, angażujące ludzi do wsparcia idei budowy nowego hospicjum.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hospicjum w Nysie. Stowarzyszenie „Auxilium” szuka partnerów w gminach i w powiecie, żeby zbudować nowy szpital - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto