Nyski bon. Nowa wersja w nowym roku

Radni pogodzili się nawet z tym, że ostateczną wersję regulaminu dostali w ostatniej chwili, parę godzin przed sesją. Uchwała będzie teraz sprawdzana przez nadzór prawny wojewody.

Prawo do nyskiego bonu wychowawczego dostaną także rodzice dzieci niepełnosprawnych, którzy pobierają w związku z tym zasiłki pielęgnacyjne. To 153 zł miesięcznego zasiłku, przeznaczonego na opłacenie kosztów opieki nad osobą niepełnosprawną. Nadal bez prawa do bonu pozostają osoby pobierające zasiłek rodzinny, chyba że miesiąc przed złożeniem wniosku o bon zrezygnują z tej pomocy.

Burmistrz i radni otworzyli też furtkę ludziom, którzy w okresie pobierania bonu zadłużyli się wobec gminy lub której z jej spółek. Dotychczas tylko po złożeniu wniosku urząd kontrolował zadłużenie i wzywał do jego spłaty. Jeśli nastąpiło to w ciągu 7 dni, rodzina nie traciła prawa do bonu. Jeśli jednak zadłużenie ujawniono w okresie wypłacania bonu, pomoc była cofana. Teraz tacy dłużnicy dostaną jeszcze jedną szansę na spłatę zaległości.

Regulamin poszerza także grono uprawnionych do bonu o osoby pracujące na podstawie umowy zlecenia czy umowy o dzieło. Dotychczas preferowane były osoby zatrudnione na umowie o pracę lub wykonujące własną działalność gospodarczą.

Złagodzono także warunek, że działalność gospodarczą trzeba prowadzić od co najmniej roku, ale tylko w przypadku osób, które w ciągu 3 miesięcy będą kontynuować działalność prowadzoną wcześniej w ramach umowy o pracę. Regulamin bonu jest dość skomplikowany od strony prawnej i przed złożeniem wniosku warto się z nim dokładnie zapoznać.

Nyski bon jest przyznawany na drugie i kolejne dziecko w rodzinie w wieku od 13 miesiąca do 6 roku życia, przy czym otrzymać go mogą rodziny, w których oboje rodzice pracują. Wyjątkiem są dzieci w wieku do 3 lat. Tu jedno z rodziców może zajmować się opieką nad dzieckiem w domu. Bon wynosi 500 zł co miesiąc. W przyszłym roku gmina zamierza przeznaczyć na tę pomoc 2 mln zł.