Rzeka Mora pod Nysą bezpieczniejsza. Wody Polskie wykonały tu szereg prac

Spółka Wody Polskie informuje, że w tym roku udało się jej zrealizować wiele prac w zakresie konserwacji i udrożnienia rzeki Mora, o które prosili mieszkańcy. Dała ona o sobie znać we wrześniu i w październiku 2020 roku kiedy po obfitych opadach dwukrotnie wystąpiła z brzegów podtapiając kilkanaście posesji w samym tylko Morowie. Dzięki apelom mieszkańców prace Wód Polskich były prowadzone na 10 km odcinku rzeki, w newralgicznych miejscach, gdzie dochodzi najczęściej do wezbrań i miejscowych podtopień. Zlikwidowany został również bród, przez który w ostatnim czasie Morów był zalewany.

Prace na rzece Mora zostały przeprowadzone na odcinku blisko 9 kilometrów - od miejscowości Biskupów-Łączki do Sławniowic włącznie, a także na długości około 1 kilometra - od wsi Morów w dół rzeki do mostu kolejowego. Te prace są kontynuacją robót przeprowadzonych w 2020 roku na dalszym odcinku - aż do ujścia rzeki Mora do Białej Głuchołaskiej. Do robót wykonanych jesienią tego roku należały między innymi remonty progów (stopni wodnych) w miejscowościach Iława i Biskupów-Łączki, usypanie narzutów kamiennych, wygrabienie, wykaszanie oraz wykarczowanie porostów, krzaków i gałęzi, naprawa uszkodzonych skarp oraz oczyszczanie koryta z nieczystości - wylicza Mariusz Przybylski, dyrektor Regionalnego Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Sam bród w Morowie ma zostać przebudowany, tak żeby był on miejscem bezpiecznym pod kątem przeciwpowodziowym, ale był też możliwy tu przejazd. Prace w tym zakresie prowadzi gmina Nysa. Mają one zakończyć się w styczniu 2022 roku.

W ramach działań długofalowych planowana jest rozbudowa zabezpieczeń przeciwpowodziowych wzdłuż rzeki Mora. Póki co, powstaje koncepcja, która ma sprecyzować jakie konkretnie działania powinny zostać podjęte.