Koszykarze IgnerHome AZS Basket Nysa po sobotnim (5 grudnia) spotkaniu mogą być z siebie dumni. Po nierównym początku sezonu nysanie odnieśli trzecie zwycięstwo w ostatnich czterech meczach. W wyjazdowym starciu w sobotę sprawili największą niespodziankę 11. kolejki 2. ligi koszykówki wygrywając na wyjeździe z liderem ligowej tabeli Rycerzami Rydzyna.
Cała drużyna zagrała świetny mecz, w którym wznieśliśmy się na wyżyny naszych umiejętności. Udało się, bo graliśmy konsekwentnie i byliśmy cały czas skoncentrowani, co przełożyło się na skuteczność. Układała się zarówno gra w obronie jak i w ataku. Mocno wierzyliśmy w to zwycięstwo i udało się. Czujemy się mocni, to efekt dobrze przepracowanych ostatnich tygodni na treningach - mówił po meczu Marcin Łakis, trener IgnerHome AZS Basket Nysa.
Kolejny mecz jego drużyna zagra w hali przy ul. Sudeckiej. Nyski zespół po wygranym spotkaniu zajmuje 7. miejsce w tabeli. Kolejnym przeciwnikiem IgnerHome AZS Basket Nysa będzie skład z Pleszewa.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?