Salony Cropp, Reserved i Sinsay zniknęły w centrum handlowego przy ul. Piłsudskiego w Nysie. Spółka LPP wyprowadziła się stąd na dobre. Lokale zostały opróżnione z asortymentu, zniknęły też szyldy marek. Jak się okazuje odzieżowy koncern zdecydował się na prowadzenie swojej działalności w Nysie tylko w jednej lokalizacji. Pojedyncze, ale za to dużo większe lokale funkcjonują w galerii Dekada, uspokaja biuro prasowe spółki.
Tą decyzją podwoiliśmy w Nysie naszą dotychczasową powierzchnię handlową, która galerii Dekada jest jedną z największych w województwie opolskim. Postawiliśmy również na większe portfolio naszych wzbogacając ofertę o salon House. Ważnym było dla nas także, żeby zaproponować klientom bardziej atrakcyjną lokalizację, bliżej centrum miasta - mówi Monika Wszeborowska, rzecznik prasowy spółki LPP.
Póki co lokale po odzieżowych markach w centrum handlowym przy ul. Piłsudskiego stoją puste. Nieoficjalnie mówi się, że ma tu zostać uchroniony sklep marki Action.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?